Zgodnie z zaleceniami dietetyków każdego dnia powinniśmy zjeść 2 porcje owoców. 1 porcja to na przykład średniej wielkość jabłko lub duża brzoskwinia. Dlaczego w sezonie warto jeść te ostatnie owoce?
Brzoskwinie są prawdziwą skarbnica cennych dla zdrowia witamin i pierwiastków mineralnych. Zawierają witaminę A i C oraz witaminy z grupy B. Są źródłem magnezu, kwasu foliowego, boru, fosforu, potasu i żelaza.
Zawarte w brzoskwiniach składniki, a szczególnie duża ilość minerałów sprawiają, że chronią one przed niedokrwistością. Są zalecane kobietom w ciąży i dzieciom. W złocistych, soczystych i pięknie pachnących brzoskwiniach kryje się bor. To pierwiastek, który wpływa korzystnie na gęstość kości. Do tego wspiera on produkcję estrogenów. O wprowadzeniu brzoskwiń do swojej diety powinny więc pomyśleć kobiety po menopauzie. Bor zmniejsza ryzyko zachorowania na osteoporozę, do tego łagodzi nieprzyjemne objawy menopauzy.
Brzoskwinie działają moczopędnie, a więc pomagają usunąć wraz z moczem toksyczne produkty przemiany materii
Do tego poprawiają pracę układu trawiennego, gdyż zwiększają produkcję kwasu żołądkowego. Są bogate w błonnik, warto po nie sięgnąć przy zaparciach. Korzystnie wpływają także na kondycję cery, włosów i paznokci, gdyż jednym z ich składników jest cynk. Kolejny plus tych owoców to niski indeks glikemiczny. Dzięki temu, że ich IG wynosi tylko 35 mogą je bez obaw jeść diabetycy. Złociste kule są także niskokaloryczne. Osoby na diecie odchudzającej mogą jeść je bez przeszkód.
Drogocenne składniki w największych ilościach kryją się pod skórką
Jeżeli chcemy wykorzystać je w stu procentach powinniśmy jeść te owoce ze skórką. Oczywiście należy je przed spożyciem bardzo dokładnie umyć, aby usunąć ze skórki pozostałości nawozów sztucznych czy środków owadobójczych. Najzdrowsze są świeże brzoskwinie, dostępne w sklepach przetwory zawierają za dużo cukru. Rosną także w naszym klimacie, warto więc latem wybierać głównie te z polskich sadów.
Brzoskwinie warto jeść dla zdrowia i urody.