Wiele osób z naszego kraju spędza urlop poza granicami. Spora część polskich turystów decyduje się na podróż własnym autem. Przed wyjazdem osoby te powinny sprawdzić, czy nie potrzebują Zielonej Karty – Międzynarodowej Karty Ubezpieczenia Samochodowego.
W krajach, które są członkami Unii Europejskiej oraz w Norwegii, Szwajcarii, Monako Zielona Karta nie jest potrzebna
W krajach, które zdecydowały się podpisać Porozumienie Wielostronne wystarczająca jest nasza polisa od odpowiedzialności cywilnej. Nie wszystkie państwa porozumienie to jednak podpisały; Zielona Karta jest potrzebna, gdy celem naszej podróży jest:
- Albania;
- Białoruś;
- Czarnogóra;
- Bośnia i Hercegowina;
- Turcja;
- Rosja;
- Macedonia;
- Mołdawia;
- Ukraina;
- Kosowo;
- Maroko;
- Tunezja.
O wyrobieniu Zielonej Karty muszą pamiętać również osoby, które podczas wakacji zamierzają własnym samochodem wybrać się do chorwackiego Dubrownika. Na terenie Chorwacji, która jest członkiem UE wystarcza nasze OC, ale do Dubrownika wjeżdża się przez terytorium Bośni i Hercegowiny.
Zieloną Kartę można wyrobić w każdym towarzystwie ubezpieczeniowym
Są ubezpieczyciele, które dodają ją gratis, gdy kupujemy u nich ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej, w innych trzeba za nią zapłacić. Umowę z towarzystwem ubezpieczeniowym można zawrzeć na bardzo różny czas, dzięki temu możemy dostosować długość ubezpieczenia do długości wyjazdu. Zieloną Kartę można kupić na minimum 15 dni albo na 12 miesięcy. Zakres ochrony, który zapewnia Zielona Karta jest taki sam jak zawarte w Polsce ubezpieczenie OC. Zieloną Kartę można kupić przy przejściu granicznym państwa, które nie honoruje naszego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, ale jest to rozwiązanie mało korzystne finansowo.
Planując wakacyjne podróże po Europie samochodem warto sprawdzić w jakich krajach nie jest honorowane nasze ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. W krajach, które nie uznają polskiego OC musimy posiadać Zieloną Kartę. Na terenie Europy krajów tych jest stosunkowo mało.