Komin jest jednym z tych elementów, które architekt będzie planował w pierwszej kolejności w czasie wykreślania planu domu. Jest to bowiem element, który musi być zlokalizowany w określonym miejscu, musi mieć odpowiednie podparcie i żeby wszystko działało, musi być odpowiednio ustawiony w stosunku do innych elementów konstrukcji. To wszystko dotyczy klasycznych kominów, ale w przypadku kominów systemowych jest trochę inaczej.
W ich przypadku bowiem istnieje możliwość odwrotnej adaptacji, przynajmniej po części. Oznacza to, że kominy systemowe są produkowane tak, by były rozwiązaniami uniwersalnymi i co za tym idzie, by korzystanie z nich było łatwiejsze.
Na zewnątrz i wewnątrz budynku
Właściciel domu chciałby do niego wstawić kominek, ale nie był odpowiednio wcześniej zaplanowany komin w tym miejscu? Z systemowym kominem to nie problem, ponieważ kominy systemowe można po prostu umieścić w dowolnym miejscu budynku, lekko zabudować i to w zasadzie wszystko. Nie ma potrzeby stosowania żadnych zaawansowanych mechanizmów ochronnych i bania się o skutki chociażby wybuchu sadzy. Związane jest to z odpowiednimi zabezpieczeniami, które są już wbudowane w konstrukcję samych kominów systemowych. Co więcej, nic nie stoi na przeszkodzie, by taki komin był postawiony w formie dobudowy do domu, jako element przylegający do ściany zewnętrznej.
W przypadku kominka jest to często zdecydowanie najprostsza opcja
Sam komin jest na to znakomicie przygotowany i jedyną dodatkową trudnością jest konieczność odpowiedniej izolacji komina tak, by nie powstawały mostki cieplne. Nie jest to jednak trudne, ponieważ kominy systemowe nie przeszkadzają w żaden sposób w dowolnym zaaranżowaniu ich obudowy.
Warto też zaznaczyć, że nie ma większych problemów z podłączaniem kominów do nawet bardzo zaawansowanych płaszczy wodnych czy innych systemów ogrzewania budynku. Sa one przystosowane do pełnienia odpowiednich funkcji i w żaden sposób nie ograniczają działania takich mechanizmów. Wystarczy podłączyć w przygotowany sposób i gotowe.